wtorek, 21 października 2014

Rozdział 29

Postać zaczęła się przesuwać w kierunku drzwi frontowych. Nie zwracając już uwagi na przyjaciół, ruszyłam za widmem. Prowadził mnie wprost do lasu. Po pewnym czasie doszliśmy do kamiennej bramy, którą kiedyś znalazłam. Postać zatrzymała się przy nich i kazała mi przejść przez nią. Przez chwilę zawahałam się , jednak przeszłam przez nią zamykając przy tym oczy. Kiedy otworzyłam je ponownie znalazłam się w jakimś starym budynku. Na pierwszy rzut oka wydawał się to kościół, lecz było coś w nim co mówiło coś innego. Nagle zobaczyłam jak na środku pomieszczenia pojawiła się mały chochlik. Wyciągnęłam do niego dłoń, aby go dotknąć. Jednak on natychmiast mnie ugryzł w palca wskazującego, a po chwili zaczął się śmiać.
- One tak mają gdy ktoś chce je dotknąć ktoś obcy - usłyszałam.
Rozejrzałam się dookoła. Po chwili zauważyłam, jakąś postać stojącą w ciemnym kącie pomieszczenia. Zrobił krok w moim kierunku. Promienie światła, które przechodziły przez szpary oświetliły jego twarz. Był to wysoki mężczyzna, który na oko miał trzydzieści pięć lat. Ubrany był w czarną pelerynę z dużym kapturem. oczy miał czarne jak węgiel. Jednak po chwili na ich miejscu znajdowała się czarna plama.
- Popatrz w moje oczy. Przypominasz sobie coś? - zapytał podchodząc bliżej mnie.
Nie mogłam się odsunąć, gdyż jakaś siła trzymała mnie w miejscu. A może to nie była żadna siła, tylko ja nie chciałam się w ogóle odsunąć. Spojrzałam mężczyźnie w oczy. Nagle przypomniałam sobie polanę. Był na niej Derek i jacyś mężczyźni w zbrojach. Poczułam gniew i jakby spojrzałam w zbroję jednego z żołnierzy. Było tam moje odbicie, lecz coś nie było moje. To oczy. Były takie same jak mężczyzny. Po chwili wszystko wróciło do normy. Ponownie znajdowałam się w budynku razem z gościem w pelerynie. Jego oczy wróciły do wcześniejszego wyglądu. Wszystko sobie przypomniałam. To ja zabiłam Dereka i jakby z tego powodu czułam siłę, której nigdy w sobie nie miałam. Jednak coś mi się w tym wszystkim nie podobało.
- Czym ty jesteś? Czym ja jestem? - zapytałam.
- Powiedzmy, że jestem demonem, a że ty jesteś moją córką, to powoduje, że również jesteś demonem jak ja. Więc powiem prosto z mostu. Jesteśmy rodziną wraz z twoją matką, która żyje, a nie tak jak legendy mówią, że zginęła - powiedział bez zastanowienia.
- Co??? Moja prawdziwa mama żyje??? - krzyknęłam.
- Nie musisz takk krzyczeć... Tak żyje i jest z nią dobrze - odpowiedział pocierając uszy.
Nagle otworzyły się drzwi budynku. Promienie słoneczne wpadły do pomieszczenia oślepiając mnie na moment. Kiedy powrócił mi wzrok, zobaczyłam trójkę swoich przyjaciół. Szybko podbiegłam do Nicholasa i przytuliłam się do niego. Uradowana poinformowałam go, że moja prawdziwa mama żyje. Nagle w tle usłyszałam chrząknięcie. Spojrzałam na Elenę i Conora. Dopiero doszło do mnie, że przytulam się do Nicholasa. Popatrzyliśmy się razem na siebie i natychmiast się odsunęliśmy. Dopiero teraz zauważyłam, że przyszłam z nimi pewna kobieta. Od razu wydała mi się znajoma. Lecz kiedy się odezwała utwierdziło mnie to w przekonaniu, że jest moją matką. Uradowana przytuliłam się do niej. Miałam jej tyle do powiedzenia. Nie wiedziałam od czego zacząć. Kiedy miałam zacząć jej mówić ona przyłożyła mi palca do ust uciszając mnie.
- Nie czas teraz na rozmowy. Musimy ocalić Arklan. Jedno jest pewne, z tego powodu, że zabiłaś syna króla, on jak najszybciej będzie chciał cię zniszczyć. Musimy być szybsi i  nauczyć cię jak używać mocy. A kiedy opanujesz będziemy mogli stanąć do walki i syn prawowitego króla zasiądzie na tronie.
                                                                                ###
Myślałam, że to co mnie już spotkało to było męczące, lecz nie wiedziałam jak teraz mój świat się zmieni...


niedziela, 19 października 2014

Liebster Award Blog

Witam
Zostałam nominowana przez Savi Valent z bloga Beginning of the end.

Nominacja do Liebster Award Blog jest otrzymywana od innego blogera w ramach uznania za "dobrze wykonaną robotę" jest przyznawana dla blogów o mniejszej liczbie obserwatorów, więc daje możliwość ich rozpowszechnienia. Po odebraniu nominacji należy odpowiedzieć na 11 pytań otrzymanych od osoby, która cię nominowała. Następnie ty nominujesz 11 blogów (musisz je o tym poinformować) oraz zadajesz im 11 pytań.

Pytanie 1
Jak zaczęła się twoja przygoda z pisaniem?
Moja przygoda z pisaniem zaczęła się w gimbazie, kiedy zaczęłam czytać bloga koleżanki. Spodobało mi się taki sposób pokazywania swojej twórczości i w taki sposób powstał mój pierwszy blog "Jutra nie będzie". Wyszła z niego klapa złożona z 8 rozdziałów. Jednak nie poddałam się i dzięki temu jest ten blog, który jak widać ma już trochę tych rozdziałów.
Łoł ale się rozpisałam :P

Pytanie 2
Co lub kto cię inspiruje?
Sama nie wiem co mnie dokładnie inspiruje. Pomysłem do takiej a nie innej historii był świat z mojej wyobraźni, który stworzyłam aby uciec od rzeczywistości. Tym samym powstają nowe pomysły do opowiadania. Więc można powiedzieć, że inspiruje mnie świat, którego nie ma na prawdę, a istnieje w mojej głowie.

Pytanie 3
Od kiedy piszesz?
Z tego co wynika z mojego wcześniejszego bloga piszę opowiadania od 29 kwietnia 2013 roku. A tego od 30 maja 2013.
Łoł pisze bloki już od roku, nawet o tym nie wiedziałam :P

Pytanie 4
Podoba ci się to co piszesz?
Czy podoba? To zależy od dnia i od rodzaju weny. Z niektórych jestem zadowolona, a niektóre można powiedzieć, że wcale nie pasują do fabuły. Jak na razie to mi się podoba.

Pytanie 5
Uważasz że obs za obs i kom za kom to dobry sposób na zdobywanie czytelników?
Szczerze?! To nie wiem. Z jednej strony może i dobry sposób, a z drugiej to jakby wymuszenie. Ale dla każdego blogera to fajna sprawa jak ktoś obserwuje i komentuje bloga, którego pisze. I ta liczba odwiedzających jest super, jak za każdym razem wzrasta. Jednak dla mnie ważne jest aby pokazać historię którą się piszę i jest jakąś cząstką mojej duszy. Dla mnie to się liczy.

Pytanie 6
Posiadasz fanpage swojego bloga? Podaj link.
Nie. Nie posiadam fanpage i jak na razie nie myślałam o założeniu go. Może w dalekiej przyszłości :P

Pytanie 7
Prowadzisz kilka blogów?
 Kiedyś prowadziłam ten i o którym już wcześniej wspominałam, a jak narazie skupiam się na jednym aby doprowadzić go do końca historii, a wtedy powstanie nowy, albo jak się bardzo spodoba ta opowieść to może kontynuacja...

Pytanie 8
Czy ty również czytasz moje opowiadanie?
Czytam, czytam, ale ostatnio nie miałam czasu. Musisz mnie zrozumieć: nowa szkoła, nowa klasa, ale jak będzie więcej czasu nadrobię zaległości.

Pytanie 9
Jesteś w jakiś fandomach?
Oficjalnie to nie, ale nieoficjalnie to można powiedzieć, że trochę mogło by się ich uzbierać  (np: związanych z PJ i IŚ)

Pytanie 10
Czy jesteś Demigod?
Właściwie to nie wiem do końca co to znaczy, ale jeśli chodzi tu o półboga to TTTTAAAKKK!!!
Pozdrawiam Hadesa, buziaczki tatuśku

Pytanie 11 - ostatnie (a tak mi się spodobało :'( )
Chciałabyś  w przyszłości wydać książkę?
No jasne, że bym chciała wydać książkę, nawet fajnie by było gdyby zekranizowali ją albo bloga to by byłam w siódmym niebie.

Nie nominuję nikogo 

Pozdrawiam
PS: nie wiem kiedy dodam nowy rozdział, bo jak już wspomniałam nie mam za dużo czasu. Mam nadzieję, ze wybaczycie